Gdy złote skrzydło przecina z impetem powerze, mknąc przed siebie, ty czujesz na całym ciele pęd powietrza, a w sercu wolność. Filiżanka z ukochaną maszyną to idealny prezent dla pasjonaty.
Nie każdy lubi pić poranną kawę na hektolitry. Niektórzy lubią delektować się małą, ale esencjonalnym naparem, zaklętym w gorącym espresso. Do takiego poranka idealnie pasuje oczywiście zgrabna filiżanka. Z pasji do małej-czarnej oraz dużych i silnych motorów powstała ta oto, niepozorna filiżanka.
Filiżanka miała być niewielkich rozmiarów. Ta mieści w sobie zaledwie 200 ml naparu. Tyle jednak wystarczy, aby dać porannego kopa i poczuć chęć do przejażdżki ukochaną Hondą. Osoba, która miała zostać obdarowana tą wyjątkową filiżanką, uwielbia swój motor – Hondę Gold Wing. Taką też oczywiście namalowałam. W ten oto sposób powstał idealny prezent dla prawdziwego pasjonaty!
Gold Wing uniesie cię na złotym skrzydle
Do filiżanki oczywiście dołączony został ręcznie napisany list, którego fragment możecie przeczytać poniżej. Dla wyjaśnienia całość tekstu przeznaczona jest dla osoby obdarowanej filiżanką.
„Na złotym skrzydle mknę pod wiatr, lecz wcale nie idę mu na przekór. Omiata mnie powietrze z każdej strony, tak jak ptaka, który kąpie się w przestworzach (…)”
Zapraszam Cię na moje konto na Facebooku oraz Instagramie, gdzie pokazuję swoje realizacje. Zajrzyj koniecznie do pozostałych wpisów w mojej galerii i oczywiście na blog pracowni ISKRAVA.