Maska Kitsune

Maska Kitsune prosto z Japonii

Maska Kitsune to wdzięczny motyw, inspirowany Japonią. Trafił on do popkultury i ma się tam bardzo dobrze. Szykując się na mangową imprezą, jaką był konwent w Gdyni – Remcon 2022, przygotowałam ręcznie malowany kubek, właśnie z tym motywem. W tym wpisie opowiem nieco i Kitsune i o samych w sobie lisach, ponieważ mają one z nimi wiele wspólnego.

maska kitsune

Jak już wspomniałam kubek ten namalowałam na konwent. Przygotowywałam wówczas 6 kubków i każdy miał zawierać motywy zaczerpnięte z Japońskiej kultury, ale w wydaniu lekkostrawnym i przystępnym. Jednym z kubków był właśnie Kitsune. Stworzenia te przedstawiciele lisiego bóstwa Inari, o których pisałam w Leksykonie Fantastycznych Stworzeń.  

Lisie sprawki

Lis sam w sobie jest bardzo inspirującym zwierzęciem. Choć należy on do rodziny psowatych, mamy wrażenie jakby jednak miał w sobie także kocie cechy. Aktywny jest nocą, jest cichy i uchodzi za zwierzę przebiegłe. Pasuje bardziej do kota, niż psa, prawda? Podobnie jest z resztą z posturą lisa – delikatna budowa ciała, szpiczaste uszy i długi, puszysty ogon. Wydaje mi się, że takie „bycie pomiędzy” sprawiło, że lisy bezszelestnie przedostały się do świata bogów. 

Różne lisie formy znajdziemy w wielu strefach klimatycznych. Do rodzaju Vulpes zaliczamy fenka, który zamieszkuje pustynie, a także lisa rudego, którego obserwujemy nawet w większych miastach. Lisy zamieszkują także stepy i nawet na północ od kręgu polarnego. Wszędzie są tak samo sprytne i piękne. Gdzie tylko się pojawią, inspirują lokalną ludność, która wprowadza je do swojej kultury.

kitsune

Lis pełen magii

Jak już wspomniałam w Japonii wieloogonowe lisy – Kitsune – zaszły aż na piedestał bóstw. Podobnie stało się z pustynnymi Fenkami. Życie w tak trudnych warunkach, musiało budzić podziw dawnych ludów. W Europie lis był jednak postrzegany mniej łaskawie i przypisywano mu raczej powiązania z diabelskimi mocami. 

Ludy nordyckie wierzą, że zorze polarne pochodzą z iskier, które skrzy lis swoim ogonem. W Ameryce Północnej lisy miały uzdrawiającą moc. Wielu twierdzi, że uczyły ludzi uprawiać pola, polować i używać swojej mądrości, a nie siły fizycznej. Natomiast w Azji lisy niejednokrotnie podszywały się pod samotnie wędrujące nocami kobiety.

ręcznie malowany kubek

Maska nie tylko Kitsune

Maski w Japonii były zawsze bardzo ważne za sprawą teatru. W ten sposób dostarczano sobie rozrywki, artystycznych uniesień, ale także czczono bóstwa. Maski pomagały aktorom przeobrazić się w konkretne postaci z bogatej japońskiej kultury. Pośród popularnych masek w popkulturze, zaczerpniętej z Japonii, mamy właśnie maski Kitsune, Tengu, Hyottoko i Okame oraz Oni. Myślę, że patrząc na półki wirtualnych sklepów, niejeden Japończyk złapałby się za głowę, gdyż z pewnością niejednokrotnie dochodzi do pomieszania i zagmatwania znaczeń i form. Tak to jednak już jest z popkulturą. W pewnym sensie coś popularyzuje, ale z drugiej strony często przeinacza.

Zapraszam Cię na moje konto na Facebooku oraz Instagramie, gdzie pokazuję swoje realizacje. Zajrzyj koniecznie do pozostałych wpisów w mojej galerii i oczywiście na blog pracowni ISKRAVA.