Ślad marzeń - tryptyk dla żużlowca
Ślad marzeń to droga, która prowadzi nas do szczęścia. Gdy odkryjemy to, co nas cieszy, buduje i wzmacnia, podążanie za tym śladem, okazuje się bardzo proste. Trudnością jest taki ślad odnaleźć, a w zasadzie niełatwo jest nie zwracać uwagi na zakłócenia, tylko wsłuchać się w siebie.
Jakiś czas temu wykonałam na zamówienie niezwykły kubek, na którym miałam umieścić różne rzeczy, które łączą dwie bliskie sobie osoby. Poniżej jest jego zdjęcie. Namalowałam tam między innymi kask żużlowy oraz skrzydlate koło. Po pewnym czasie osoba zamawiająca ten kubek, odezwała się do mnie ponownie z nietypową dość prośbą. Chodziło o wykonanie grafik. Zazwyczaj wykonuję malunki na porcelanie i grafiki w mniejszych formatach. Tutaj była potrzeba stworzenia trzech plakatów formatu A3 o tematyce żużlowej. Jak tylko zorientowałam się, że zdobycie specjalnego papieru pod tusz w takim formacie jest w zasięgu moich możliwości, wówczas podjęłam wyzwanie!
Trzy razy żużel
Moim zadaniem było wykonanie trzech grafik. Jedna przedstawiać miała koło ze skrzydłami, podobne do tego z kubka. Druga miała stanowić portret maszyny osoby, dla której te grafiki miały być prezentem. Do wykonania tej części zadania otrzymałam zdjęcia motoru. Natomiast trzecia grafika, miała stanowić kask. Wymyśliłam, aby elementem łączącym trzy grafiki, był ślad opon motoru żużlowego. Grafiki miały być dość minimalistyczne, więc taki pomysł był idealny! Tak powstał ślad marzeń!
Skrzydlate koło jest dla mnie symbolem wiary i nadziei w spełnienie swoich marzeń. Mówi się, że wiara uskrzydla. Tutaj to sformułowanie pasuje świetnie! Mając wiarę w zwycięstwo, w zasadzie jest już się o krok bliżej mety od rywali. Portret motoru, który umiejscowiłam w centrum, stanowi obraz tego narzędzia, które doprowadzi do spełnienia tych marzeń. To oczywiście cały sprawca zamieszania! Zachwycił i pochwycił na swój grzbiet kogoś, kto ma w sobie ogrom pasji i marzy o ściganiu się. Ostatnia grafika przedstawia kask. Wydawać by się mogło, że to taki zwykły przedmiot. Nic bardziej mylnego! Kask to ochrona naszych marzeń! Dzięki niemu wciąż możemy śnić i żyć. Do tego stanowi tajemniczą maskę, za którą nie widać nic, tylko marzenie o ściganiu!
Przygoda z żużlem
Nie będę ukrywała, że niewiele wiem o żużlu. Jednak teraz wiem już o wiele więcej! Przeglądałam dostępne w Internecie zdjęcia, aby dowiedzieć się jak wyglądają koła motorów żużlowych i inne szczegóły. Zdziwiłam się, że koła z przodu są znacznie cieńsze, od tych z tyłu! Choć po chwili zastanowienia, wydaje się to być logiczne. Patrzyłam na motory, na stroje zawodników. Była to dla mnie niesamowita przygoda!
Ślad marzeń poprowadził mnie aż tutaj. Choć grafiki zdecydowanie różnią się od porcelanowych kubków, to przynależność listu, jest taka sama. Również w tym przypadku do grafik, dołączyłam ręcznie napisany list. Oto jego fragment:
„Ryk silnika zagłuszyć może Twój głos, ale nie zagłuszy Twojego serca. Ono pcha Cię do przodu po śladzie marzeń. Jest on wyraźnie nakreślony, choć żwir sypie się czasem spod kół (…)”
Tak więc na koniec, rzec można, że dzięki kubkowi, powstał ten tryptyk, ale nie będę ukrywała, że to było wspaniałe zamówienie! Praca, którą poświęciłam na powstanie tryptyku, dała niesamowite rezultaty, które zachwyciły nie tylko samego obdarowanego 🙂
Zapraszam Cię na moje konto na Facebooku oraz Instagramie, gdzie pokazuję swoje realizacje. Zajrzyj koniecznie do pozostałych wpisów w mojej galerii i oczywiście na blog pracowni ISKRAVA.
